.home.

.visual portfolio.

.piotr.borys.sikora.

.rss.

.archive.

.like f.

.mikrośmy.

.mikrośmy.

w absurdalnej skali kosmosu
tak absurdalnie nano my
drobiazgiem mikrośmy…

a między strukturami
osoczem, komórkami
kwasami de-en-a
byt tkwi
hiperastralny
w bezmiarze – alokalny

…ta wielkość w małości…

w takcie istnienia
wszech-poruszenia,
wskazania spełnienia
w księgach stworzenia

emocji spektrum w tysiącach twarzy
tu się ogrzeje, a tam się sparzy

…hmm, wielkość w małości…

ten okruch w ogromie,
w smucącej miałkości
siejącej – w mnogości –
małości w wielkości

co łupią i tępią
wstukują i tłoczą
tę mantrę niechcianą sączącą się z mocą
marne to marne to marne to tak…

plus niezrozumiały, cykliczny znak,
.na przykład.
dwudziesta druga dwadzieścia dwa
czy odliczanie gdzieś jakieś trwa?

ogólnie w względności
czasoprzestrzeni
drobina z cząstką splata się i pieni
porządku zmarszczki,
a my postawieni
w trudzie podjęcia
metapojęcia:
absurdalności skali stworzenia,
sensu istnienia,
wystarczalności opiekuńczości
oraz pełności
przesłania miłości

Connect with Facebook

write comment

your name: (required)

e-mail: (required)

website: (not required)

message: (required)

send comment